Nie żyje Malcolm-Jamal Warner z „The Cosby Show”. Miał 54 lata
Malcolm-Jamal Warner urodził się 18 sierpnia 1970 roku w Jersey City. Imię otrzymał na cześć działacza na rzecz praw obywatelskich Malcolma X oraz muzyka jazzowego Ahmada Jamala. Już jako dziecko rozpoczął naukę aktorstwa, a przełomem w jego karierze była rola Theo Huxtable’a - syna głównego bohatera w serialu „The Cosby Show”. Produkcja emitowana w latach 1984–1992 była jednym z najważniejszych seriali w amerykańskiej telewizji tamtego okresu. Warner zagrał w 178 odcinkach, a jego rola przyniosła mu nominację do nagrody Emmy w 1986 roku.
Po zakończeniu pracy na planie „The Cosby Show” Warner występował m.in. w serialach telewizyjnych „Malcolm & Eddie”, „Reed Between the Lines”, „Sons of Anarchy”, „Suits”, „The Resident” czy „Alert: Wydział Osób Zaginionych” oraz użyczał głosu w animacji „The Magic School Bus”. W 1986 roku wystąpił także jako gospodarz popularnego programu „Saturday Night Live”.
Poza aktorstwem Warner zajmował się także muzyką i poezją. Wydał dwa albumy: „The Miles Long Mixtape” (2003) i „Love & Other Social Issues” (2007), a w 2015 roku zdobył nagrodę Grammy za piosenkę „Jesus Children”. Jako poeta i aktywista regularnie występował na National Black Theatre Festival.
W ostatnim czasie prowadził podcast „Not All Hood”, poświęcony różnorodnym aspektom życia czarnej społeczności w Stanach Zjednoczonych. Jak sam podkreślał, był to dla niego bezpieczny i szczery obszar do rozmów o tożsamości, emocjach i zdrowiu psychicznym.
Wstrząsające okoliczności śmierci
Do śmierci Malcolma-Jamala Warnera doszło w niedzielne popołudnie 20 lipca na plaży Playa Grande w pobliżu miejscowości Cahuita w kostarykańskiej prowincji Limón. Aktor przebywał tam z rodziną na wakacjach. Według informacji przekazanych przez kostarykańską policję oraz Czerwony Krzyż, Warner został porwany przez silny prąd wsteczny podczas kąpieli w oceanie. Przypadkowi świadkowie wyciągnęli go z wody, a na miejscu szybko pojawiła się pomoc medyczna. Niestety, mimo reanimacji, nie udało się go uratować - zgon stwierdzono na miejscu.
W zdarzeniu ucierpiała także druga osoba, która trafiła do szpitala w stanie krytycznym. Jej tożsamość nie została ujawniona.
Czytaj więcej: Czym są prądy wsteczne i dlaczego trzeba zachować wobec nich szczególną ostrożność?
Zasłyną z roli Theo z „The Cosby Show”
Malcolm-Jamal Warner w wywiadach podkreślał, jak ważna była dla niego rola w „The Cosby Show” i jak bardzo cenił więzi z pozostałymi członkami obsady. W rozmowie z magazynem „People” w 2023 roku mówił:
Wiem, że mogę mówić w imieniu całej obsady, kiedy powiem, że „The Cosby Show” to serial, z którego wszyscy jesteśmy nadal bardzo dumni. Łączy nas wyjątkowe doświadczenie, które pozwala nam zachować więź pełną miłości, bez względu na to, ile czasu upływa między nami, zanim się zobaczymy lub usłyszymy.
Aktor nie unikał także trudnych tematów związanych z dziedzictwem serialu. W ostatnich latach wizerunek „The Cosby Show” został nadszarpnięty przez kontrowersje wokół Billa Cosby’ego, który w 2018 roku został skazany za napaść na tle seksualnym, a w 2021 roku wyrok został uchylony. Mimo to kolejne kobiety zgłaszały wobec niego podobne zarzuty. Aktor był jednym z niewielu członków obsady, którzy publicznie komentowali wpływ tych oskarżeń na odbiór serialu. Warner odnosił się do tej sytuacji, podkreślając:
Niezależnie od tego, jak niektórzy dziś postrzegają ten serial, wciąż jestem dumny z jego dziedzictwa i z tego, że mogłem być częścią tak ikonicznego projektu, który miał ogromny wpływ, przede wszystkim na czarną społeczność, ale także na całą kulturę amerykańską.
Malcolm-Jamal Warner: rodzina
Warner, mimo medialnej kariery, chronił swoje życie prywatne. Pozostawił żonę i córkę, których tożsamość pozostała nieznana opinii publicznej. Aktor podkreślał wielokrotnie, że rodzina jest dla niego najważniejsza i celowo unikał jej obecności w mediach.
- Bolesny upadek gwiazdy. Co się teraz dzieje z Billem Cosbym?
- Nie żyje Connie Francis. Jej piosenka podbiła TikToka tuż przed śmiercią
- Polskie wybrzeże alarmuje. Zabójca jest niewidzialny
- Śmierć gwiazdy lat 2000 - nie żyje wokalista znanego zespołu. Miał 46 lat
- Nie żyje Urszula Kozioł. Laureatka Nagrody Nike miała 94 lata