Poplista

1
Oskar Cyms Co noc
2
Lady Gaga Abracadabra
3
Wiktor Dyduła, Kasia Sienkiewicz Nie mówię tak, nie mówię nie

Co było grane?

14:09
James Blunt Beside You
14:12
Passenger Let Her Go
14:16
Sobel / francis / Deemz KOCHASZ?

Karol Strasburger oficjalnie o pożegnaniu z „Familiadą”. Nie ma już wątpliwości

Produkcja „Familiady” tuż przed startem nowego sezonu opublikowała specjalny komunikat dla widzów. Udostępniono nagranie, w którym Karol Strasburger oficjalnie mówi o swojej przyszłości w teleturnieju. Wskazał termin.
Do kiedy Karol Strasburger będzie prowadził „Familiadę”? fot. Baranowski/AKPA

Familiada” wraca z nowymi odcinkami

1 marca na antenie telewizyjnej Dwójki zadebiutuje wyczekiwany nowy sezon „Familiady”. W ostatnich miesiącach premierowe odcinki nie były nadawane, a to z powodu zmiany na stanowisku producenta. Teleturniej od realizującej go przez trzy dekady firmy Astro przejęła polska spółka koncernu Fremantle.

„Familiada” zyskała nie tylko nowego producenta, ale i odświeżone studio oraz sporo innych nowości. Jedną z nich jest powrót publiczności, inną – zmiana liczebności drużyn. Teraz każdy z zespołów ma składać się z czterech uczestników. Podawane przez nich hasła nie będą pojawiać się już na kultowej tablicy, a na nowoczesnym ekranie LED.

Co ze Strasburgerem w „Familiadzie”?

Na chwilę przed startem emisji nowej serii „Familiady” w social mediach teleturnieju ukazał się „specjalny komunikat”, w którym Karol Strasburger oficjalnie zwrócił się do widzów. W udostępnionym na Facebooku nagraniu zaprosił do śledzenia jego programu od najbliższej soboty, wspomniał też o swoich planach dotyczących dalszego prowadzenia formatu.

Strasburger nie ukrywa, że chciałby pozostać gospodarzem „Familiady” jak najdłużej, ale jednocześnie nie wie, ile będzie pozwalała mu na to kondycja fizyczna. Liczy, że uda mu się prowadzić teleturniej jeszcze przynajmniej dziesięć lat. „Wchodzimy w nowe trzydziestolecie, nie wiem, czy te trzydzieści lat wytrzymam w zdrowiu i wyglądzie, ale może jeszcze dychę” – powiedział.

Do jego słów odniesiono się w opisie filmu. „Jesteśmy bardzo szczęśliwi na ten nowy, wspólny rozdział – niech trwa jak najdłużej! Dziękujemy, że jesteś. Za twój ponadprzeciętny profesjonalizm, nieocenioną cierpliwość, wspaniałą energię i… niebanalne poczucie humoru” – podkreśliła ekipa „Familiady”.

Czytaj dalej:
Polecamy