Joe Biden zmaga się z nowotworem. Jest oficjalne oświadczenie
Joe Biden usłyszał diagnozę. Były prezydent Stanów Zjednoczonych zmaga się z rakiem prostaty. Informacja ta została potwierdzona przez jego rzecznika, który jak podaje „The New York Times”, przekazał, że lekarze odkryli u niego „niewielki guzek” na prostacie, wymagający dalszej oceny. Kolejne badania wykazały dodatkowo przerzuty do kości.
Chociaż jest to bardziej agresywna forma choroby, rak wydaje się być wrażliwy na hormony, co pozwala na skuteczne leczenie – podkreślił w oświadczeniu.
Głos w sprawie zabrali Donald Trump i Kamala Harris
Wiadomość o chorobie Bidena wstrząsnęła zarówno krajem, jak i politycznym środowiskiem, skłaniając osoby z różnych obozów politycznych do zabrania głosu. Donald Trump, korzystając z platformy Truth Social, wyraził swoje współczucie i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia.
Melania i ja jesteśmy zasmuceni, słysząc o niedawnej diagnozie medycznej Joe Bidena – napisał, dodając, że składa: najserdeczniejsze i najlepsze życzenia Jill i rodzinie.
Również Kamala Harris, była wiceprezydent USA, wyraziła swoje wsparcie na platformie X.
Doug i ja jesteśmy zasmuceni, odkąd dowiedzieliśmy się o diagnozie raka prostaty u prezydenta Bidena. Mamy Bidena i całą jego rodzinę w naszych sercach i modlitwach w tym czasie – napisała.
Podkreśliła również siłę i optymizm, które zawsze definiowały życie i przywództwo Bidena, wyrażając nadzieję na jego pełny i szybki powrót do zdrowia.
Doug and I are saddened to learn of President Biden’s prostate cancer diagnosis. We are keeping him, Dr. Biden, and their entire family in our hearts and prayers during this time. Joe is a fighter — and I know he will face this challenge with the same strength, resilience, and… pic.twitter.com/gG5nB0GMPp
— Kamala Harris (@KamalaHarris) May 18, 2025
Chociaż Joe Biden nie skomentował jeszcze publicznie swojej diagnozy, wsparcie, jakie otrzymał od osób z różnych środowisk politycznych, udowadnia, że zdrowie i dobrostan przekraczają polityczne podziały.