Booking.com z dużymi problemami. Jest pozew zbiorowy

Holenderska organizacja konsumencka Consumentenbond w czwartek wniosła pozew zbiorowy przeciwko Booking.com, oskarżając platformę o wieloletnie stosowanie nieuczciwych praktyk.
Fot. Shutterstock

Według organizacji, miliony użytkowników mogły płacić zawyżone ceny za noclegi z powodu fałszywych promocji, niepełnych informacji o kosztach oraz sztucznie wywoływanego wrażenia ograniczonej dostępności ofert.

Niewłaściwe praktyki Booking.com

Consumentenbond zwraca uwagę, że Booking.com stosował tzw. dark patterns, czyli techniki mające na celu manipulowanie wyborem użytkowników. Jak wyjaśnia Sandra Molenaar, dyrektorka organizacji, takie działania są sprzeczne zarówno z prawem unijnym, jak i holenderskim. Organizacja zarzuca portalowi również wykorzystywanie swojej silnej pozycji na rynku oraz podpisywanie niezgodnych z prawem umów z hotelami, które uniemożliwiały im oferowanie lepszych cen poza serwisem.

Do pozwu dołączył również Fundusz Roszczeń Konsumenckich ds. Konkurencji (CCC), który wspiera klientów dochodzących swoich praw. Przyłączyć do niego mogą się też osoby, które choć raz zarezerwowały nocleg przez Booking.com po 1 stycznia 2013 roku, a także klienci korzystający z innych podobnych stron, na przykład Expedia.

Tak oszukują w restauracjach nad Bałtykiem. Uważaj, jeśli jedziesz tam na wakacje
Wielu Polaków już za kilka dni wyjedzie na upragnione wakacje, a część z nich za swój cel wybierze Trójmiasto. W planach mają wypoczynek na plaży, zwiedzanie miasta i oczywiście pyszne obiady w okolicznych knajpach. W ubiegłym roku...

W zebranych materiałach znalazł się m.in. przykład hotelu w Nowym Jorku, gdzie do ceny 211 euro doliczono 75 euro ukrytych opłat. Są też dane wskazujące na sztuczne zawyżanie liczby rezerwacji, jak w przypadku miejscowości Nunspeet, gdzie aż 84% ofert miało być rzekomo niedostępnych.

Co z odszkodowaniami?

Osoby poszkodowane mogą odzyskać od kilkudziesięciu do kilkuset euro. Dołączenie do pozwu jest bezpłatne, choć fundusz CCC może pobrać do 25% ewentualnego odszkodowania. Booking.com nie odniósł się jeszcze do zarzutów. Wcześniej firma została już ukarana w Hiszpanii grzywną 413 mln euro za podobne działania.

Źródło: wp.pl

Czytaj dalej: