Karolina Gilon poza Polsatem
Karolina Gilon dla telewizji Polsat prowadziła takie programy, jak „Love Island. Wyspa miłości” czy „Ninja Warrior Polska”. Już wiadomo, że prezenterka nie pojawi się w kontynuacji drugiego z projektów. Wieści o takiej decyzji nadawcy zostały szeroko skomentowane: także przez samą zainteresowaną. W pewnym momencie Gilon nagrała wideo, na którym widać, jak płacze. Dodała wymowny opis:
„Kiedy po macierzyńskim chcesz wrócić do pracy, ale okazuje się, że nie ma już dla ciebie miejsca.”
Na początku roku modelka i jej partner – Mateusz Świerczyński – zostali bowiem rodzicami syna: Franciszka. Na jej słowa szybko zareagowali przedstawiciele stacji.
„(…) Nasza stacja zachowywała się wobec niej zawsze bardzo fair. Szczególnie w czasie ciąży i przez kilka miesięcy po urodzeniu dziecka – o czym pani Gilon – pomimo tego, że nie była na etacie – bardzo dobrze wie. Mieliśmy bardzo dobrą współpracę przez kilka lat i zrealizowaliśmy z jej udziałem kilka bardzo udanych projektów. W mediach nic jednak nie trwa wiecznie (…)” – tłumaczył na łamach portalu Press Tomasz Matwiejczuk, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej Grupy Polsat Plus.
Zamieszanie wokół Gilon nie milknie. Teraz pojawiły się nowe doniesienia o możliwej przyszłości 35-latki. Jak donosi Pudelek, współpracą z Karoliną może być zainteresowana dyrektor programowa TVN – Lidia Kazen.
Karolina Gilon w programach stacji TVN?
Co ciekawe, panie już wcześniej miały okazję współpracować – w czasie, gdy Kazen była odpowiedzialna za TTV, a Gilon pracowała przy tamtejszych programach. Czy teraz ponownie połączą siły?
„Lidka zawsze nazywała Karolinę zwierzęciem telewizyjnym. Choć rozpoznawalność zyskała w 'Top Model', to uważała, że to ona zrobiła z niej prezenterkę w programach TTV. Ubolewała, jak przeszła do Polsatu, ale nie obraziła się, bo rozumiała powody i zawsze trzymała za nią kciuki.” – donosił informator Pudelka, dodając:
Z ust pani dyrektor padło zdanie, że skoro Karolina jest wolna, to trzeba to wykorzystać, bo fajnie byłoby ją mieć w TVN. Była już wstępna burza mózgów na ten temat i możliwe, że jakby chciała, to mogłaby poprowadzić 'Mam talent' z Jankiem Pirowskim.
„Opcji jest kilka, ale to najpierw Karolina musi spotkać się z Lidką, by zobaczyć, czego każda z nich oczekuje i jak widzi ewentualną współpracę. Chęci są i zobaczymy, co z tego wyjdzie”.
Jak na takie doniesienia zareagowała sama Gilon? Postanowił sprawdzić to inny portal. Prezenterka – poproszona o komentarz przez Plotka – odpowiedziała nieco przewrotnie:
„Teraz to ja przechodzę z salonu do sypialni położyć Franka na drzemkę. Tego jestem pewna.”
Chcielibyście ponownie zobaczyć Karolinę Gilon na telewizyjnych ekranach?