Ponad 70 milionów utworów skasowano ze Spotify! Wszystko przez sztuczną inteligencję

Spotify to bardzo popularna aplikacja, dzięki której użytkownicy mają dostęp do ulubionej muzyki, a także podcastów. Firma poinformowała teraz, że z katalogu usunęła 75 milionów utworów, a jednocześnie wypowiedziała wojnę niewłaściwemu korzystaniu ze sztucznej inteligencji. Oto szczegóły.
fot. Shutterstock

Spotify usuwa miliony utworów

Platforma Spotify poinformowała, że z serwisu usunięto 75 milionów utworów. Powodem takiej akcji jest ogromny wzrosty spamu muzycznego, który tworzony jest przez sztuczną inteligencję. Odtworzenie takiej piosenki przez ponad 30 sekund generuje tantiemy – te trafiają później do twórców, a w tym przypadku oszustów. Przez tego rodzaju działania prawdziwi artyści muszą mierzyć się z niższymi zarobkami.

Samo AI rzeczywiście może być pomocne w procesie twórczym, jednak jego wykorzystywanie często prowadzi też do nadużyć. Przedstawiciel filmy przyznał, że „tempo postępów w dziedzinie generatywnej technologii sztucznej inteligencji wydaje się szybkie, a czasami niepokojące – zwłaszcza dla twórców”.

Do najczęściej wykrywanych oszustw należą: bardzo krótkie nagrania, duplikaty znanych hitów i fałszywe profile gwiazd.

Spotify zapowiada zmiany

Spotify zapowiedział, że wprowadzi ulepszenia w systemach weryfikujących muzykę, która publikowana jest w aplikacji. Stworzony ma zostać między innymi specjalny filtr, który będzie oznaczać podejrzane pliki, dzięki czemu ich widoczność w rekomendacjach zostanie ograniczona.

Firma ma w planie także ogłoszenie nowego standardu, którego celem będzie ujawnianie wykorzystywania AI przy tworzeniu danego singla. Taka nota miałaby być jednak dobrowolna, aby nie karać artystów, którzy używają sztucznej inteligencji w racjonalny sposób.

Szwedzki gigant zmienia dodatkowo zasady dotyczące podszywania się i klonowania głosu przy pomocy różnych programów. Serwis ma zapewnić muzykom lepszą ochronę i przejrzyste środki odwoławcze. Obecnie klonowanie głosu w utworach publikowanych w serwisie jest dozwolone tylko wtedy, gdy oryginalny wokalista wyraził na to zgodę. 

Źródło: android.com.pl, Interia, Spotify
 
Czytaj dalej: