„The Bear”: kuchnia, w której możne wydarzyć się wszystko
„The Bear” został okrzyknięty jednym z najlepszych seriali ostatnich lat. Produkcja spod ręki Christophera Storera opowiada historię młodego szefa kuchni Carmy’ego – w tej roli świetny Jeremy Allen White – który postanawia poprowadzić rodzinny bar z kanapkami. Zadanie nie jest proste – ogarnąć trzeba nie tylko biznes, ale i jego pracowników.
Pierwsze trzy sezony podbiły serca widzów do tego stopnia, że na przestrzeni lat produkcja została nagrodzona wieloma statuetkami, w tym aż pięcioma Złotymi Globami.
Oprócz White’a w obsadzie znaleźli się: Ebon Moss-Bachtach (Richie), Ayo Edebri (Sydney), Abby Elliot (Sugar), Lioner Boyce (Marcus), Liza Colon-Zayas (Tina) i Edwin Lee Gibson (Ebraheim).
„The Bear”: czwarty sezon już w tym miesiącu!
Carmy i jego ekipa nie zatrzymuje się ani na moment – wszyscy dążą do tego, aby ich lokal działał perfekcyjnie. Czy uda im się wznieść „The Bear” na jeszcze wyższy poziom? Tego dowiemy się jeszcze w tym miesiącu! 26 czerwca, czyli dzień po światowej premierze, na platformie Disney+ pojawi się czwarty sezon produkcji. Polscy fani nie będą musieli więc długo czekać na to, aby dowiedzieć się, jakie losy czekają ich ulubionych bohaterów.
„The Bear”: co wydarzyło się w 3. sezonie?
Od premiery trzeciego sezonu minęło już trochę czasu, więc część widzów mogła zapomnieć, co tak właściwie tam się zadziało. Pora więc na ekspresowe przypomnienie najważniejszych informacji!
- W ostatniej odsłonie ponownie poruszony został temat przeszłości głównego bohatera i jego doświadczeń z innych restauracji – część z nich pokazano już w pierwszym sezonie.
- Marcus pożegnał mamę, która zmarła, a Sydney zmieniła mieszkanie.
- W lokalu pojawił się temat krytyka kulinarnego, który miał napisać recenzję przygotowywanych u nich dań.
- Nieco więcej opowiedziano o postaci Tiny i tym, jak zaczęła pracę w knajpie.
- Natalie zaczęła rodzić, a na pomoc przyjechał nie jej mąż, a… mama.
