Karolina Gilon zabrała głos ws. głośnej afery. „Przykro mi”

Karolina Gilon w ostatnim czasie wywołała w sieci niemałe poruszenie po tym, jak ogłosiła swoje odejście z „Ninja Warrior”. Teraz wywiadzie poproszono ją o komentarz do głośnej burzy, kiedy to Dawid Woliński wyraził dezaprobatę dla matek karmiących piersią w restauracjach. Prezenterka stanowczo nie zgodziła się z jurorem „Top Model”.
Karolina Gilon zabrała głos ws. głośnej afery. „Przykro mi”, fot. East News

Karolina Gilon znika z „Ninja Warrior”

Karolina Gilon wywołała w sieci duże poruszenie. W ubiegłym tygodniu opublikowała na Instagramie nagranie, na którym jedzie samochodem i płacze. W opisie poinformowała, że nie pojawi się w nadchodzącym formacie „Ninja vs Ninja”:

Kiedy po macierzyńskim chcesz wrócić do pracy, ale okazuje się, że nie ma dla ciebie miejsca.

Tym samym prezenterka zasugerowała, że jej zwolnienie miało związek z jej nieobecnością spowodowaną narodzinami ukochanego dziecka. Sieć zalała fala komentarzy, a oficjalne stanowisko w tej sprawie zajął również Polsat – w komunikacie dla Plotka telewizja przekazała, że koniec angażu Karoliny ma związek z wygaśnięciem umowy:

Karolina Gilon do końca sierpnia jest związana z nami kontraktem gwiazdorskim, a nie jest pracownikiem etatowym Polsatu.

Karolina Gilon komentuje wywiad Wolińskiego

Dawid Woliński w ostatnim wywiadzie z Pudelkiem wyraził dezaprobatę dla matek, które w restauracjach karmią swoje dzieci piersią:

- To też jest dla mnie takie niefajne, że przy stoliku obok wyjmuje pani piersi, karmi dziecko. Ostatnio bardzo mocno taki fakt mnie prześladuje. Nie wiem, myślę, że są takie salki... Uważam, że jedzenie w spokoju i w ciszy jest dobre dla wszystkich.

Temat karmienia dzieci piersią w miejscach publicznych zawsze wywołuje głośne dyskusje, na reakcje internautów nie trzeba było długo czekać. Natychmiast zebrali się zwolennicy, jak i głośni przeciwnicy takich zachowań. Pudelek poprosił o komentarz Karolinę Gilon, która sama niedawno została mamą, a na dodatek poznała Dawida Wolińskiego w czasie swojej przygody w „Top Model”. Prezenterka uważa, że projektant się myli:

My mamy martwimy się w pierwszej kolejności o nasze dzieci i dbamy o to, by były nakarmione i szczęśliwe. Doznania estetyczne Dawida są trochę niżej w hierarchii ważności, przykro mi kochany.

Czytaj dalej: