Kołaczkowska mogła wystąpić w „Tańcu z gwiazdami”. To dlatego odmówiła

Joanna Kołaczkowska dostała zaproszenie do udziału w 16. edycji „Tańca z gwiazdami” – taka informacja pojawiła się w mediach. Artystka kabaretowa miała jednak odmówić z powodu stanu zdrowia. Zamiast niej w programie pojawiła się Adrianna Borek.
Joanna Kołaczkowska, fot. AKPA/Niemiec

Joanna Kołaczkowska nie żyje

Joanna Kołaczkowska była uwielbianą przez widzów artystką kabaretową, którą widzowie cenili za niezwykłe poczucie humoru, dystans do siebie i ogromną wrażliwość. W kwietniu członkowie kabaretu Hrabi przekazali, że Kołaczkowska choruje na nowotwór. Ta wiadomość wstrząsnęła fanami, którzy od razu zaczęli ją wspierać. Niestety, w nocy z 16 na 17 lipca pojawiła się informacja o jej śmierci. - Przyszło Jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z Nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił. Asia odeszła spokojnie, bez bólu. W otoczeniu najbliższych i przyjaciół – wśród tych, których kochała i którzy kochali Ją bezgranicznie – napisali członkowie kabaretu Hrabi. 

Joanna Kołaczkowska mogła wystąpić w „Tańcu z gwiazdami”

„Super Express” informuje, że Joanna Kołaczkowska pod koniec 2024 roku miała dostać propozycję udziału w 16. edycji „Tańca z gwiazdami”. Poproszona o odniesienie się do tych informacji, wszystkiemu zaprzeczyła.

Ta informacja nie jest prawdziwa :) – odpowiedziała na mailowe zapytanie dziennikarzy „Super Expressu”.

Jak podaje portal, później na jaw wyszły kolejne informacje. Kołaczkowska nie zdecydowała się na udział w programie ze względu na złe samopoczucie. Była słabsza i zdarzały jej się omdlenia. W kwietniu natomiast kabaret Hrabi przekazał, że Joanna Kołaczkowska choruje na nowotwór. Zamiast niej w „Tańcu z gwiazdami” wystąpiła Adrianna Borek, która doszła aż do finału, gdzie zajęła 3. miejsce.

Czytaj dalej: