UOKiK informuje o skargach konsumentów dotyczących m.in. sposobu pomiaru bagażu przez Ryanaira i Wizz Aira. Zdaniem Urzędu, zmiany w polityce bagażowej sprawiają, że pasażerowie mogą być obciążani wysokimi opłatami za podręczny bagaż. Skargi wskazują także na pośpiech przy dokonywaniu pomiarów oraz brak możliwości ponownej weryfikacji wymiarów.
Wizz Air zapewnia o ścisłej współpracy z UOKiK
Wizz Air, jeden z przewoźników objętych postępowaniem, podkreślił, że ściśle współpracuje z właściwymi organami, nie komentując jednak szczegółów toczącego się postępowania. Przewoźnik zapewnił, że priorytetem jest zapewnienie pasażerom najlepszego doświadczenia podróży i usług na najwyższym poziomie.
Wizz Air ściśle współpracuje z właściwymi organami, jednak nie możemy komentować szczegółów toczącego się postępowania. Jesteśmy zobowiązani do zapewnienia naszym pasażerom jak najlepszego doświadczenia podróży oraz usług na najwyższym poziomie - poinformował w piątek przewoźnik, odnosząc się do decyzji Urzędu.
Wizz Air, węgierski przewoźnik, operuje flotą 230 samolotów na ponad 600 trasach z 25 baz w Europie Środkowej i Wschodniej. Od 2004 roku linie obsłużyły ponad 120 milionów pasażerów podróżujących z i do Polski. Bagaż podręczny na tej linii może mieć wymiary 40 x 30 x 20 cm
Ryanair: bagaże podręczne pod lupą UOKiK
Jeśli postępowanie wyjaśniające potwierdzi naruszenia praw konsumentów, prezes UOKiK może wszcząć postępowanie w sprawie uznania postanowień umownych za niedozwolone lub w sprawie stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów.
Ryanair natomiast podkreśla, że ich polityka jest zgodna z unijnym prawem, wymieniając prostą zasadę: bagaż, który mieści się w urządzeniu pomiarowym, jest przewożony za darmo. Linia dopuszcza walizki, torby lub plecaki o wymiarach 40 x 20 x 25 cm.
Źródło: PAP