Zbadali go alkomatem i zaniemówili. Jeden z najwyższych wyników w Polsce

Policjanci z Limanowej interweniowali w sprawie kierowcy, który spowodował wypadek ciągnikiem rolniczym. Po pierwszym badaniu alkomatem funkcjonariusze mieli niemały powód do zdziwienia. Mężczyzna miał w organizmie aż 8 promili alkoholu.
Zbadali go alkomatem i zaniemówili. Jeden z najwyższych wyników w Polsce, fot. Shutterstock

8 promili alkoholu w organizmie

Jak podał krakowski oddział Telewizji Polskiej, niechlubny rekord mieszkańca powiatu limanowskiego (województwo małopolskie) został odkryty w okolicznościach spowodowanego przez niego wypadku. Mężczyzna prowadził ciągnik rolniczy, stracił nad nim panowanie, uderzył w drzewo, a następnie pokonał drogę i uderzył również w szopę. Na miejsce przybyła policja, która przebadała kierującego alkomatem. Funkcjonariusze mieli powód do zdziwienia – urządzenie pokazało wynik ośmiu promili, co jest jednym z najwyższych wyników zarejestrowanych w Polsce. Do zdarzenia doszło 25 czerwca około godziny 15. Mieszkaniec powiatu limanowskiego wykonywał prace rolnicze w miejscowości Mordarka.

To nie koniec wykroczeń

48-latek został przetransportowany do szpitala, a dalsze czynności wykazały kolejne fakty. Okazało się, że mężczyzna miał nie tylko cofnięte uprawnienia kierowania ciągnikiem, ale i sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Teraz jego sprawą ponownie zajmie się sąd. Grozi mu wysoka grzywna i nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

8 promili alkoholu to jeden z najwyższych wyników zarejestrowanych w Polsce. Najwyższy odnotowano u mężczyzny po wypadku samochodowym we Wrocławiu. Badanie wielokrotnie powtórzono, wartość jednak pozostała niezmienna – 14,8 promila. Niechlubny rekordzista niestety zmarł w szpitalu na skutek odniesionych obrażeń kilkanaście dni później.

Czytaj dalej: