Ten błąd popełnia większość Polaków podczas upałów! Eksperci ostrzegają

Fala upałów daje się we znaki mieszkańcom całej Polski. Wiele osób instynktownie otwiera okna w nadziei na orzeźwiający powiew. Czy to jednak najlepszy sposób na ochłodę? Sprawdzamy, kiedy i jak wietrzyć mieszkanie, by nie zamienić go w saunę.
Fot. Shutterstock

Upał za oknem? Kiedy naprawdę warto wietrzyć mieszkanie?

Gdy słońce praży, a w mieszkaniu robi się duszno, pierwszą myślą jest uchylenie okna. Niestety, w ciągu dnia do środka wpada nie tylko powietrze, ale i gorąco. Szczególnie dotyczy to mieszkań w blokach oraz tych z oknami dachowymi – nagrzane ściany i dachy działają jak grzejniki, a otwarte okno tylko potęguje efekt. Wbrew pozorom, zamknięte okna w upały to często lepszy sposób na utrzymanie niższej temperatury w środku.

Kiedy najlepiej wietrzyć mieszkanie?

Specjaliści radzą: wietrzenie mieszkania latem ma sens, ale tylko w odpowiednich godzinach. Najlepiej robić to nocą lub wczesnym rankiem, gdy temperatura na zewnątrz spada. Wtedy otwórz szeroko okna, a nawet ustaw w nich wentylator, by szybciej wymienić gorące powietrze na chłodniejsze. Dzięki temu unikniesz kumulowania się ciepła i zapewnisz sobie lepszy komfort na cały dzień.

Jak ochłodzić mieszkanie bez otwierania okien?

W ciągu dnia postaw na inne sposoby walki z upałem. Zasłoń okna ciężkimi zasłonami, folią przeciwsłoneczną lub kocem termicznym – to skutecznie ograniczy nagrzewanie się pomieszczenia. Warto też włączyć wentylator lub wiatrak – nawet niewielki ruch powietrza przynosi ulgę. Jeśli nie masz wentylatora, sięgnij po wachlarz lub zrób go samodzielnie. Każdy sposób na ochłodę jest dobry, byle nie wpuszczać gorąca do środka!

Czytaj dalej: